World Small Animal Veterinary Association (WSAVA), ogólnoświatowa organizacja weterynaryjna wzywa do badań i kwarantanny psów narażonych na kontakt z wirusem Ebola w krajach nieendemicznych, a nie do automatycznej eutanazji. Temat powstał, gdy 8 października 2014 roku uśpiono psa obywatelki Hiszpanii, która cierpiała z powodu infekcji wirusem Ebola, wbrew jej prośbom.

Infekcja u hiszpańskiej pielęgniarki, która opiekowała się  chorym na Ebolę księdzem wywołała międzynarodowe poruszenie, zaś ludzie, którzy mieli z nią kontakt zostali poddani kwarantannie.  Lokalne władze w Madrycie wydały sąd, aby poddać eutanazji jej psa argumentując, że ?dostępne informacje naukowe? nie wykreślają "ryzyka zakażenia". Kwarantanna nie była nawet brana pod uwagę jako opcja alternatywna i pies został zabity. Dr Shane Ryan, przewodniczący Komitetu Zdrowia i Dobrostanu Zwierząt z ramienia WSAVA mówi, że stwarza to niebezpieczny proceder: ?W sytuacji, gdzie jest prawdopodobne iż psy mogą być rezerwuarem wirusa, szczególnie  w regionach endemicznych, gdzie mają dostęp do zainfekowanych zwłok zwierząt domowych, potencjalnie przy ekspozycji w krajach rozwiniętych, scenariusz jest zgoła inny.  W opisywanym przypadku eutanazja jest zarówno niepotrzebna, jak i narusza dobrostan zwierzęcia.?

"Opisany powyżej pies nie był badany na nosicielstwo wirusa i w naszej opinii należało go przebadać i poddać kwarantannie."

Profesor Michael Day, przewodniczący Komitetu Zdrowotnego WSAVA dodał:  "Choroby odzwierzęce, szczególnie te przenoszone od zwierząt domowych, są przedmiotem zainteresowania ich właścicieli, jednak nie istnieją żadne raporty naukowe udowadniające izolację lub bezpośrednie zarażenie wirusem od psa. Wyniki jednego z badań wskazują, że psy mogą wytwarzać przeciwciała po ekspozycji na wirusa Ebola, jednak psy nie wykazują żadnych objawów chorobowych.  Podczas gdy wirus rozprzestrzenia się na bardziej rozwinięte cywilizacyjnie tereny, rozumiemy rosnące zaniepokojenie oraz zainteresowanie mediów rolą psów w transmisji choroby i jako profesja musimy odpowiedzieć na naciski na eutanazję zwierząt towarzyszących, gdyż przy wzroście ekspozycji dochodzi do eskalacji strachu."

WSAVA jest organizacją złożoną z 92 organizacji weterynaryjnych na całym świecie, reprezentującą 145 tysięcy lekarzy weterynarii na naszym globie. Naukowe dowody na poparcie swoich poglądów jest dostępne na stronie www.wsava.org.

Data wydania: 10 października 2014

Po więcej informacji należy skontaktować się z:

Rebecca George:

George PR

Tel: 01449 737281/07974 161108/ e-mail: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

Share

3

bony.jpg

zoetis2024

megavet