Londyńskie gminy rozpoczynają właśnie program pilotażowy, który będzie polegał na badaniu DNA psów na podstawie pozostawionych przez nie nieczystości, aby skutecznie dotrzeć do leniwych właścicieli niesprzątających po swoich czworonogach w miejscach publicznych.
Program testowy będzie trwał trzy miesiące, a pierwszą gminą w której się odbędzie, jest London Borough of Barking and Dagenham. Wyznaczeni strażnicy będą zbierać nieczystości po czworonogach, a następnie przekazywać do badania DNA. Gdy w bazie zostanie znaleziony właściciel psa, najpierw otrzyma on pisemne ostrzeżenie, a następnie, gdy sytuacja się powtórzy, zostanie ukarany grzywną w wysokości 150 funtów.
W obecnej chwili wprowadzenie psa do bazy jest dobrowolne i darmowe dla pierwszych 1000 uczestników, jednak rana gminy planuje założenie tzw. Public Space Protection Order (PSPO), dzięki któremu w przyszłości, zgodnie z prawem, będzie możliwe wymuszenie na właścicielach konieczności przekazania materiału genetycznego zwierzęcia do bazy. Badania DNA są przeprowadzane przez firmę PooPrints. Będzie to pierwszy taki program w Wielkiej Brytanii, jednak w innych krajach, m.in. w Stanach Zjednoczonych, jest to niezwykle skuteczne działanie, z którego korzysta się zazwyczaj na zamkniętych osiedlach i kompleksach apartamentów.
Źródło:
http://www.iflscience.com/plants-and-animals/london-council-will-dna-test-dog-poop-track-lazy-owners
https://www.lbbd.gov.uk/residents/pests-pollution-and-food-hygiene/dog-dna/overview/
Klaudia Majcher
